#1 Pytamy piłkarzy! "skończymy sezon na pudle"

#1 Pytamy piłkarzy! "skończymy sezon na pudle"

Jak wiemy sezon jesienny zakończył się w poprzedni weekend. Jak oceniają i komentują go piłkarze naszej drużyny? Zapraszamy do przygotowanych przez nas krótkich spostrzeżeń. 
 

Jesteś zadowolony z miejsca, które zajmujecie po zakończeniu sezonu czy jednak jest niedosyt? 
Jakub Bukowski (napastnik - rezerwowy):
Myślę, że miejsce które zajmujemy po pierwszej rundzie nie jest złe. To jest dobra pozycja do tego
aby zaatakować przynajmniej druga lokatę na koniec sezonu. Uważam, że Konotop już nie odda prowadzenia do samego końca. Ogólnie rzecz biorąc to jestem zadowolony.

 

W sporcie ważnym aspektem jest atut własnego obiektu.
Niestety na sześć domowych pojedynków udało Wam się wygrać jedynie dwa. W czym tkwi problem?

Krzysztof Pluta (bramkarz): 
Owszem powinien to być nasz atut bo mamy bardzo specyficzne boisko czyli wąskie i krótkie. Jednak o wiele lepiej gra nam się na większych obiektach gdzie jest miejsce i możliwość pogrania. Drużyny, które do nas przyjeżdżają wystarczy, że strzelą bramkę i mogą postawić tzw. "autobus", który przy takim boisku zdaje swoją rolę perfekcyjnie. Poza tym sami do końca nie potrafimy wykorzystać plusów tego boiska. Mamy ludzi, którzy mogliby z autu wrzucać piłkę na dalszy słupek i takich którzy świetnie grają głową ale tego nie robimy. Walimy głową w mur  próbując stworzyć składne akcje zamiast uderzyć z dystansu. Największe problemy mamy z polami karnymi o czym ja i każdy inny bramkarz, który do nas przyjechał, wie. Dajmy mu się pomylić, niech strzał po ziemi trafi pod poprzeczkę bo I tak się zdarzało. Mamy boisko jakie mamy ale trenujemy na nim cały czas więc powinniśmy znać już każdą dziurę na pamięć. Dodatkowo mamy świetnych kibiców, a jednak nie idzie. Może to nie chodzi o obiekt tylko o nas?

Macie wyznaczone jakieś szczególne cele do zrealizowania podczas przerwy?
Tomasz Gruchociak (obrońca - kapitan):
Cel zawsze jest ten sam wygrać jak najwięcej meczów i zobaczymy co z tego wyniknie na koniec rozgrywek !
Mamy ciekawy zespół, który może powalczyć o pudło.

W okresie między sezonowym będzie otwarte okienko transferowe.
Czy klub przewiduje jakieś wzmocnienia lub rezygnację ze współpracy, z którymś z zawodników?

Piotr Turzański (obrońca - Prezes):
W bieżącym sezonie mieliśmy do dyspozycji 29-ciu zawodników. Niestety kontuzje nie pozwoliły wszystkim się zaprezentować. Dużym osłabieniem była strata dwóch kluczowych zawodników na samym początku sezonu – Tomka Chyszpolskiego i Damiana Michalika. Liczymy że obu zobaczymy w rundzie wiosennej. Z kolei pod koniec rundy w wyniku kontuzji kolan wypadli podstawowi zawodnicy – Maciej Marczak i Jacek Przybylak i mamy nadzieję, że ich stan pozwoli szybko powrócić na boisko. Kilku zawodników, w wyniku głównie obowiązków zawodowych, nie byli wstanie wspomóc drużyny, ale liczymy że w nowym roku sytuacja ta ulegnie zmianie, Cieszy fakt, że pod koniec rundy wrócił do treningów Jacek Sowa i od razu wskoczył do składu, stając się wzmocnieniem linii ofensywnej Chynowianki. Co do wzmocnień, to od nowego roku rozpocznie z nami treningi dwóch zawodników i jeżeli trener uzna, że będą przydatni do drużyny, to podczas okienka transferowego zasilą szeregi Chynowianki.


Jaki przewidujesz końcowy układ tabeli?
Jakub Bukowski:
Tak jak już wspomniałem sądzę, że Konotop już nie odda prowadzenia w tabeli. Myślę,że zajmiemy na koniec sezonu drugie miejsce, a Rudno trzecie. Pozdrawiam. 

Krzysztof Pluta:
Serce podpowiada mi Chynowianka, Konotop i Rudno, a reszta niech bije się o pozostałe miejsca. Chciałbym bardzo żeby Łężyca się obudziła i dała z siebie więcej. Kibicuje im jako zaprzyjaźnionemu klubowi oraz kolegom, którzy tam grają. Niestety rozum mówi inaczej. Konotop wygra tą ligę, a my powalczymy z Rudnem o 2-3 miejsce. Awans nie dla nas, spadek tym bardziej. Niestety nie gramy stabilnie i to jest nasz największy problem.

Tomasz Gruchociak:
Nie widziałem Konotopu ale wydaje mi się po rozmowach z chłopakami, że to właśnie oni, Rudno,
my i Drzonkowianka powalczymy o awans.

Piotr Turzański:
Na pewno bardzo ciężko będzie dogonić drużynę Mieszka Konotop, która lideruje w naszej grupie i gra bardzo równy, dynamiczny futbol. Jeżeli chodzi o pierwszą czwórkę na koniec sezonu, to myślę że może dojść tutaj jeszcze do kilku zmian, ale my planujemy skończyć sezon na pudle​.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości